Krańce internetu: czar nowych mediów
Nowe media rozmyły granicę między twórcą a odbiorcą. Użytkownicy Sieci codziennie ingerują i współtworzą w jej zawartość - lajkując, komentując i udostępniając. Interaktywne technologie sprawiły, że każdy za sprawą kilku kliknięć może z odbiorcy stać […]
Nowe media rozmyły granicę między twórcą a odbiorcą. Użytkownicy Sieci codziennie ingerują i współtworzą w jej zawartość – lajkując, komentując i udostępniając. Interaktywne technologie sprawiły, że każdy za sprawą kilku kliknięć może z odbiorcy stać się twórcą. Platformy blogowe, dzięki intuicyjności obsługi, szybko zyskały popularność, zmieniając użytkownika w twórcę.
Patryk Wiśniewski

Fontanna Marcela Duchamp ucięła spór o to, co jest sztuką, a co nią nie jest. Postęp technologiczny rozmywa również pojęcia artysty – jest nim ten, kto zostanie za niego uznany.
Ten przydługi wstęp służy prezentacji jednego z najciekawszych, znanych mi Tumbler’ów (jedna z platform mikroblogowych). W internetowym potopie kotów, kobiecych i męskich piersi, hipsterskich rowerów, ubrań i minimalistycznych wnętrz, blog Apreensão e Arte zdecydowanie się wyróżnia.

Apreensão e Arte to kolekcja udostępnianych przez brazylijską policje zdjęć operacyjnych, przedstawiających przede wszystkim zarekwirowaną broń i narkotyki. Oddziały policji, chwaląc się zarekwirowanymi „dobrami”, układają z nich fantazyjne kompozycje. Pigułki, płyty CD, skóry zwierząt, telefony komórkowe i worki z kokainą, układane z niezwykłą pieczołowitością, tworzą czasem coś w rodzaju mandali, a czasem skrót nazwy jednostki policji.
Polecamy:
Daniel Brzeszcz | Zwykłe zdjęcia
Anna Wandzel, Krzysztof Gubański | Tysiąc lat w półtorej godziny
Partyk Wiśniewski | Krańce internetu: Mięsny beat