Podobno największe pożary wybuchały na początku dwudziestego wieku. Atmosfera święta, o kilkusetletniej już wówczas tradycji, sięgnęła zenitu, a pozornie niewielkie innowacje natury technicznej pozwoliły zwiększyć spektakularność widowiska wielokrotnie. Mozolna praca nad konstrukcjami z wosku, drewna i kartonu trwała wiele tygodni, z roku na rok osiąga coraz bardziej niesamowite efekty. Kunszt i precyzja wykonania figur, których […]
Czytaj więcejNie pytaj o podpalacza