Nowa Kachowka: Atak Rosji na zaporę nie powstrzyma kontrofensywy Ukrainy
Rosja właśnie spowodowała katastrofę humanitarną i ekologiczną. Szkody będą kompleksowe, długoterminowe i nieodwracalne.
Według ukraińskich władz, 6 czerwca rosyjskie wojsko wysadziło tamę w elektrowni wodnej w Nowej Kachowce.
Zapora, elektrownia i Kanał Północnokrymski zostały zajęte przez wojska rosyjskie w pierwszych dniach inwazji Rosji na Ukrainę w lutym 2022 r. Dyskusje na temat możliwości wysadzenia elektrowni i tamy Rosjanie rozpoczęli wiele miesięcy temu. W kwietniu 2022 r. ukraiński wywiad wojskowy ogłosił, że rosyjscy bojownicy zaminowali elektrownię. Ukraińskie władze zaczęły przygotowywać się na konsekwencje i planowały ratowanie mieszkańców.
Ludzie
Eksperci z wydziału obrony cywilnej w Chersoniu przewidywali, że w przypadku zniszczenia tamy w Nowej Kachowce ponad 80 osad wzdłuż Dniepru i Chersonia zostanie zatopionych. Chodziło m.in. o miasta i wsie na lewym brzegu Dniepru: Kazatskoe, Kardashinka, Kohany, Lvovo, Tyaginka, Oleshki, Hola Prystan, Peschanovka. Wiele innych znajdzie się w strefie powodziowej. Katastrofa zaczęła się w ciągu kilku godzin po wysadzeniu tamy.
– Poziom wody w Dnieprze może wzrosnąć do 5 metrów po przerwaniu tamy. Maksymalny zostanie osiągnięty za 13 godzin i 48 minut. Czas utrzymywania się szczytu powodziowego wynosi trzy godziny i 30 minut – prognozuje chersoński departament obrony cywilnej.
Ekolog przemysłowy Natalya Kozbur zauważyła, że poziom wody w zbiorniku już wzrósł do katastrofalnego poziomu. Dodała, że przełom zniszczy całą infrastrukturę na dotkniętych obszarach.
– Dostawy energii elektrycznej to cała sieć. Oznacza to, że wszystkie sąsiednie obszary również zostaną odłączone. Dlatego skala będzie większa niż pokazują mapy – mówi Kozbur.
Kontrofensywa
Przedstawiciel ukraińskiego wywiadu wojskowego Andrij Jusow potwierdził, że Ukraina wzięła pod uwagę, że Rosjanie mogą wysadzić zaporę w Nowej Kachowce.
– W ubiegłym roku ukraiński wywiad wojskowy poinformował, że elektrownia wodna w została zaminowana przez rosyjskie wojska. Dziś, popełniając ten akt terrorystyczny, Rosjanie próbują skomplikować de-okupację ukraińskich terytoriów. Ten akt kontynuuje również rosyjską politykę szantażu nuklearnego, ponieważ skomplikuje sytuację bezpieczeństwa w elektrowni jądrowej Zaporoże – powiedział Jusow dla Kyiv Post.
W październiku 2022 r. Amerykański Instytut Badań nad Wojną przewidywał, że wojska rosyjskie mogą naruszyć zaporę w Nowej Kachowce po wycofaniu się z Chersonia, co pozwoli im „obwinić” Ukrainę za zalanie okolicznych osad.
Interaktywne mapy konsekwencji ewentualnego naruszenia tamy w Nowej Kachowce, opublikowane osiem miesięcy temu, pokazały, że zalane zostaną duże obszary, głównie na lewym brzegu Dniepru, który znajduje się pod okupacją armii rosyjskiej. Eksperci szacują, że fala będzie miała 4,8 metra wysokości, a rozlewisko będzie miało około 5 kilometrów szerokości.
Według Natalii Humenyuk, szefowej centrum prasowego Sił Obronnych Południowej Ukrainy, Rosjanie wysadzili tamę jako desperacki środek mający na celu utrudnienie kontrofensywy i wywarcie presji na Ukrainę.
– Zdając sobie sprawę z tego, co zrobili, teraz ewakuują się. Lewy brzeg będzie pierwszym, który ucierpi, ponieważ jest geograficznie niższy, a zatem pierwsza część wody, główna powódź spadnie tam – dodaje Humenyuk.
Środowisko
Według ekologów, powódź wyrządzi ogromne szkody faunie i florze, a gatunki nieprzystosowane do życia w wodzie poniosą ogromne straty.
– Skala katastrofy ekologicznej wykroczy daleko poza Ukrainę i dotknie cały region Morza Czarnego. Szkody wyrządzone środowisku przez ten terrorystyczny akt Rosjan będą kompleksowe, długoterminowe i nieodwracalne. Ucierpi cały ekosystem – mówi Andrei Nelipa, przewodniczący Ukraińskiej Wspólnoty Rybaków.
Kozbur dodaje, że cmentarze i wysypiska śmieci również mogą zostać podmyte. To z kolei doprowadzi do uwolnienia toksycznych substancji do wody.
– Obecnie wiadomo, że do Dniepru dostało się co najmniej 150 ton smaru maszynowego. Istnieje jednak ryzyko, że wyciek podwoi się, tj. do 300 ton – mówi.
Ponadto w wyniku katastrofy dojdzie do zniszczenia ekosystemów dolnego Dniepru i zbiornika w Nowej Kachowce, dewastacji ekosystemów lądowych i wodnych w strefie zalewowej oraz upadku zabytków zoologicznych i biologicznych.
Erozja linii brzegowych spowoduje przedostanie się bakterii glebowych do wody, co obniży jej jakość.
Woda
Mieszkańcy obwodu chersońskiego zostali już wezwani do gromadzenia zapasów wody pitnej i technicznej. Lokalne media zaczęły publikować filmy przedstawiające stan wody w domach ludzi w Chersoniu i regionie, a także na Krymie. Jednak zniszczenie tamy i innych jej struktur może doprowadzić do całkowitego braku wody.
– Spadek poziomu wody w zbiorniku w Nowej Kachowce doprowadzi do obniżenia poziomu wód gruntowych – osuszenia studni, kanałów irygacyjnych i rzek. Jeśli poziom spadnie o co najmniej jeden metr, ujęcia wody pitnej również nie będą działać, a ludność nie otrzyma wody pitnej – wyjaśnia Nelipa.
Prezydent Wołodymyr Zełenski ogłosił, że wysadzenie tamy elektrowni wodnej w Nowej Kachowce nie wpłynie na zdolność Ukrainy do de-okupacji własnych terytoriów.
Według niego, ukraiński wywiad ustalił, że Rosjanie celowo wysadzili tamę, ale działali chaotycznie, pozwalając na zalanie własnego sprzętu.
Prezydent dodał, że przeanalizowano również sytuację na froncie i gotowość sił ukraińskich do dalszych działań.
_
Aleksandra Klitina jest stypendystką Future of Ukraine Fellow i korespondentką „Kyiv Post”. Ma doświadczenie w pracy w instytucjach prywatnych i publicznych, w tym jako były wiceminister w Ministerstwie Infrastruktury Ukrainy.
Tekst powstał w ramach programu Future of Ukraine Fellowship . W języku angielskim ukazał się w Visegrad Insight.
Fot. Canva PRO.