Krańce Internetu: Wyroki popkultury

Pupa Kim Kardashian, Marsz Niepodległości, przyszłość Adama Hofmana – mijający tydzień nie był łatwy dla autochtonów Internetu.

Patryk Wiśniewski

Zachód żyje przede wszystkim sesją okładkową Kim Kardashian dla Paper Magazine. Można pisać o odtwórczym charakterze zdjęć, rasizmie i mizoginii komentarzy, lub docenić to, że pojawiła się okładka, na której widać kobietę korzystającą z prawa do cieszenia się swoją seksualnością.

Jednak w polskiej części Twittera i Facebooka dominują tematy lokalne. Po pierwsze – Marsz Niepodległości…

… a po drugie – Adam Hofman, Mariusz Antoni Kamiński i Adam Rogacki, którzy wylecieli z Prawa i Sprawiedliwości za wyłudzanie pieniędzy z Sejmu.

Oczywiście szczególnie doceniony został Adam Hofman. Jako rzecznik prasowy i jedna z najważniejszych twarzy PiS, często pozwalał sobie pouczać dziennikarzy i polityków innych partii w sprawach moralności, wskazując siebie jako wzorzec postaw. Internatutów bawiło nie tylko to – spora część komentarzy dotyczyła faktu, że rzecznikiem dyscypliny PiS jest Karol Karski, za którym ciągnie się sprawa bachanaliów na Cyprze, w czasie których poseł Karski miał niszczyć mienie hotelowe.

Główny problem polega na tym, że Adam Hofman nigdy nie robił nic innego, niż bycie politykiem. Los młodego bezrobotnego wzięli więc w swoje ręce Internauci, którzy założyli stronę „Propozycje pracy dla Adama Hofmana”. I tak wracamy do sesji okładkowej Kim Kardashian – jedną z propozycji pracy dla byłego rzecznika Jarosława Kaczyńskiego było zostanie częścią ciała amerykańskiej celebrytki.