MIGRANCI: GOŚCIE CHCIANI I NIECHCIANI – RPN 1/2023

MIGRANCI: GOŚCIE CHCIANI I NIECHCIANI – RPN 1/2023

Wydanie PDF „Res Publiki Nowej” nr 1/2023 „Migranci: Goście Chciani i Niechciani”

Opcje zakupu:
MIGRANCI: GOŚCIE CHCIANI I NIECHCIANI – RPN 1/2023 12  Kup

Opis produktu

Wiosenne wydanie „Res Publiki Nowej” poświęcamy zjawisku migracji. Wybuch wojny w Ukrainie w ubiegłym roku zmienił naszą rzeczywistość. Jak z nową sytuacją radzimy sobie jako społeczeństwo? Jak poradziło sobie nasze państwo. Jak czują się w Polsce uchodźcy wojenni?

W bieżącym wydaniu pisma czytelnicy znajdą zbiór analiz i scenariuszy przygotowany przez ekspertów i obserwatorów życia społecznego.

O ewolucji Polski z kraju emigracyjnego w emigracyjno-imigracyjny pisze Małgorzata Kopka-Piątek. Jakie skutki dla polskiej gospodarki i rynku pracy ma masowa migracja do Polski po wybuchu wojny w Ukrainie? O tym traktuje artykuł Maryi Kuzenko

Miłosz Hodun pisze o tym, w jaki sposób wykorzystują temat uchodźców populiści, jak powstaje dezinformacja wokół nich.

Przyglądamy się także temu, jak z napływem tysięcy ukraińskich dzieci poradził sobie, przeżywający kryzys, system polskiej edukacji. Jakie konsekwencje płyną z faktu, że połowa uczniów teoretycznie uczy się on-line w Ukrainie, a nie w naszych szkołach? O tym w artykule Jędrzeja Witkowskiego

Brak pomysłu i systemu integracji powoduje też wyobcowanie przybyszów i ich gettoizację. O tym, jak wygląda Polska z punktu widzenia migranta pisze Igor Isajew

Wojna w Ukrainie to także brutalny element gry politycznej w ramach wojny hybrydowej. Okazuje się także, że nasze podejście do migracji może mieć także charakter czysto ksenofobiczny. O tej dychotomii Dominika Rafalska rozmawia z dr Hanną Machińską, prawniczką, zastępczynią RPO w latach 2017-2022, działaczką społeczną, aktywnie pomagającą uchodźcom przekraczającym granicę polsko-białoruską. 

Przykład uchodźców spoza Ukrainy to tylko wierzchołek góry lodowej skomplikowanych zagadnień dotyczących praw przybyszów i ich tragedii. Sytuacji bezpaństwowców w Polsce przygląda się Michał Szkaradek.

Wyłaniający się obraz jest skomplikowany i dynamiczny. Wyraźnie jest to początek drogi, która może poprowadzić nas zarówno w stronę otwartości i empatii, jak i w ciemność drutów kolczastych. 

Zapraszamy do lektury i do dyskusji.

Loading Facebook Comments ...

Skomentuj