Kolejny krok ku członkostwu?
Dyplomaci NATO wrzucają wyższy bieg, aby przenieść współpracę z Ukrainą na inny poziom.
Chociaż podczas szczytu NATO w Wilnie zabrakło oficjalnego zaproszenia Ukrainy do członkostwa w Sojuszu, przyniósł on kilka pozytywnych wydarzeń. Najbardziej godne uwagi są nowe ramy instytucjonalne i proceduralne, obecnie dyskutowane i rozwijane.
Jednym z rezultatów wileńskiego szczytu była decyzja o uruchomieniu nowej platformy instytucjonalnej, Rady NATO-Ukraina (NUC). Zastąpi ona Komisję NATO–Ukraina, uruchomioną w 1997 r.
W okresie poprzedzającym szczyt (przed lipcem 2023 r.), sojusznicy zaproponowali pewne warunki funkcjonowania nowego organu, z szerokimi ramami dla jego projektu i funkcji. Do tej pory odbyły się dwa spotkania Rady: w Wilnie i Brukseli.
Ale prawdziwa praca rozpocznie się jesienią, kiedy sojusznicy przeniosą się z różnych lokalizacji do Kwatery Głównej NATO. Niektóre konsultacje dyplomatyczne zaplanowano na wrzesień, aby kontynuować prace nad dostosowanym Rocznym Programem Narodowym (ANP), który był również częścią obrad szczytu w Wilnie. W październiku może dojść do spotkania na szczeblu ambasadorów w Brukseli, a ostateczny projekt Rady ma zostać ukończony w listopadzie i formalnie zatwierdzony przez Radę Północnoatlantycką.
Znaczenie polityczne
Przed lipcem 2023 r. sojusznicy NATO próbowali promować NUC jako politycznie bardziej zaawansowaną dwustronną platformę do zajmowania się wszystkimi aspektami współpracy NATO–Ukraina. Jednym z argumentów przemawiających za tym był fakt, że nowy skład proponował równy status dla wszystkich uczestników, w tym Ukrainy, podczas tych spotkań o wspólnej wadze i znaczeniu. Dla porównania, w poprzednim formacie Komisji Ukraina musiała omawiać propozycje już przygotowane przez NATO.
W komunikacji publicznej głównym zadaniem Rady jest „rozwój dialogu politycznego, zaangażowania, współpracy”, a także prowadzenie konsultacji kryzysowych, zwoływanych na wniosek każdego członka NUC i podejmowanie decyzji. Tej jesieni należy odpowiedzieć na wiele pytań dotyczących rodzaju kwestii, które można umieścić w porządku obrad.
Pomimo takiego a nie innego finału szczytu w Wilnie, najwyżsi ukraińscy urzędnicy zapowiedzieli, że sojusznicy NATO dadzą wyraźny sygnał, że samo uruchomienie Rady oznacza rozpoczęcie wspólnej działalności we wszystkich kwestiach związanych z Ukrainą.
Kolejną obawą Ukrainy jest to, czy nowy format nie będzie również narażony na ryzyko zablokowania na poziomie politycznym przez niektórych sojuszników, tak jak to miało miejsce od 2017 r. na poziomie politycznym Komisji NATO–Ukraina.
W swoim wystąpieniu sekretarz generalny Stoltenberg wspomniał, że nowy format będzie bardziej odporny na destrukcyjne stanowiska, takie jak węgierskie. Wciąż jednak nie wiadomo, jakie będą dalsze postępy w działalności Rady.
Chociaż warunki struktury NUC nie zostały jeszcze ujawnione publicznie, niektóre zarysy ram instytucjonalnych można już prześledzić z poprzedniego formatu współpracy. Posiedzenia Rady NATO–Ukraina prawdopodobnie przyjmą podobny kształt jak Komisji NATO–Ukraina. Co więcej, nowa instytucja będzie kierowana przez Sekretarza Generalnego. Posiedzenia Rady będą odbywać się na szczeblu szefów państw i rządów, ministerstw spraw zagranicznych i obrony oraz ambasadorów.
Jednak z wyjątkiem poziomu politycznego, główna debata będzie dotyczyła praktycznego składu Rady w odniesieniu do tematycznych kierunków współpracy.
Oczekuje się, że niektóre wspólne komitety będą kontynuować poprzednie ścieżki w ramach Komisji NATO–Ukraina. Należy wspomnieć, że w ramach Komisji, niektóre wspólne grupy robocze zajmowały się reformą obrony i bezpieczeństwa, uzbrojeniem i bezpieczeństwem gospodarczym, a także współpracą naukową i środowiskową. Takie grupy robocze były zaangażowane wraz z komitetami NATO w planowanie i organizowanie spotkań Komisji na wyższym szczeblu.
Komisja zajmowała się również kwestią oceny udziału Ukrainy w programie Partnerstwo dla Pokoju i współpracy w ramach Komitetu Wojskowego oraz realizacji Rocznego Planu Pracy Ukrainy.
Oczekuje się więc, że te działania zostaną rozszerzone i zobaczymy takie komisje, jak polityczna, wojskowa, współpracy obronnej oraz sektora reform bezpieczeństwa i obrony, w tym cywilnej kontroli nad tymi obszarami. Kontynuowana będzie również współpraca naukowa i środowiskowa, biorąc pod uwagę niedawny nacisk na projekty innowacyjne, które zyskały na popularności w ramach programów NATO.
Dostosowany, niezmieniony
Przed szczytem NATO w Wilnie, Kijów przedstawił swoją wizję zmian w ANP, argumentując, że droga Ukrainy do członkostwa w NATO powinna być połączona z ukraińską ścieżką akcesji do UE, zwłaszcza ze względu na wspólne podstawowe wartości. W Kijowie i instytucjach europejskich panuje przekonanie, że mapa drogowa z konkretnymi wymaganiami zyskuje większą koncentrację polityczną i może być wdrażana szybciej.
Idealnie byłoby, gdyby zaproszenie do NATO przypominało krótki dokument, taki jak siedem wymagań Komisji Europejskiej przekazanych Ukrainie w czerwcu 2022 r. Nie oznacza to, że Ukraina chce pominąć część swoich zobowiązań, ale raczej zmodernizować rutynowy ANP i wypełnić go treścią w odniesieniu do harmonogramów i bardziej konkretnych punktów. Poprzednia wersja zawierała setki stron ze szczegółowym wykazem całej współpracy Ukrainy z NATO. Treść była przeładowana niepotrzebnymi szczegółami i wieloma wskaźnikami.
Ukraiński zespół rozpoczął konsultacje w sprawie nowego zarysu dokumentu na marginesie szczytu w Wilnie.
Obecnie staje się coraz bardziej jasne, że nowy zarys ANP prawdopodobnie zachowa obecne pięć priorytetów, które Ukraina ma w swoim Narodowym Programie w ramach Komisji NATO–Ukraina. Dla sojuszników, priorytety te będą doskonałymi punktami do oceny gotowości Ukrainy do rozpoczęcia dialogu akcesyjnego.
Pod wieloma względami taka struktura jest podobna do modelu Planu Działań na rzecz Członkostwa w NATO. Tak więc dostosowany ANP będzie zawierał takie działy jak kwestie:
- polityczne i gospodarcze,
- obronności i bezpieczeństwa,
- zasobów,
- bezpieczeństwa,
- prawne.
Jedyną zmianą, jaka może zajść w programie, będzie liczba celów zaproponowanych w ramach tych pięciu priorytetów. Niektóre, o mniejszym znaczeniu, zostaną wykluczone, ale inne zyskają na znaczeniu, w szczególności w takich obszarach, jak cywilna kontrola nad sektorem obronnym i społecznością wywiadowczą, interoperacyjność i podstawowe reformy demokratyczne, w tym walka z korupcją, dobre zarządzanie itp.
Instrument akcesyjny?
Jaki będzie ostateczny skład Rady NATO–Ukraina i jaki będzie jej praktyczny i polityczny tryb działania? Jak dotąd, kopiowanie portfolio tematycznego i konfiguracji politycznej z Komisji NATO–Ukraina nie świadczy o przyszłościowym podejściu do nowego formatu instytucjonalnego. Dla Ukrainy i sojuszników pilną kwestią jest wciąż odpowiedź na pytanie, jakie decyzje będą podejmowane w ramach Rady.
Jednak w chwili obecnej, pod warunkiem podniesienia politycznego znaczenia nowego formatu, strona ukraińska może oczekiwać, że NUC będzie miejscem bardziej usprawnionego procesu integracji z NATO, w tym oceny wdrażania reform i ścieżek interoperacyjności.
Jednocześnie działalność Rady powinna wykraczać poza kwestie dostosowania Kijowa do standardów NATO. Platforma dyskusyjna „równych sobie” zakłada również, że Ukraina ma coś do powiedzenia w obszarach globalnego bezpieczeństwa i wspólnych inicjatyw obronnych, w tym międzynarodowego terroryzmu, wrogiej aktywności Chin na Indo-Pacyfiku itp. Wymaga to od ukraińskich elit w pewien sposób ponownej oceny swojego ukrainocentrycznego podejścia.
Nie oznacza to, że kwestie o znaczeniu globalnym i regionalnym nigdy nie pojawiały się w dwustronnej agendzie NATO–Ukraina. Przed wojną Ukraina odgrywała ważną rolę jako państwo utrzymujące pokój, uczestnicząc w wielu misjach pod egidą ONZ, NATO i UE. Nowy format Rady pozwala na kontynuację tej praktyki z podobnie myślącymi sojusznikami.
Z drugiej strony, spotkanie równych partnerów powinno również przynieść pewne zmiany w zobowiązaniach członków NATO w zakresie współpracy z Ukrainą. Decyzje podjęte na posiedzeniu NUC muszą być wzajemnie wiążące i zapewniać współodpowiedzialność za ich wdrożenie przez wszystkie strony.
Kolejnym wyzwaniem związanym z powołaniem Rady jest praktyczna pomoc w przygotowaniu Ukrainy do akcesji. Naprawdę trudno jest przewidzieć, jak skuteczne będą działania Rady w przygotowaniach Ukrainy do szczytu NATO w Waszyngtonie w 2024 r., ponieważ pełnoprawne rozpoczęcie prac planowane jest na listopad br.
Co najważniejsze, nadal nie jest jasne, jak uniknąć weta wobec ambitnej agendy Ukrainy ze strony Węgier lub innych potencjalnie pesymistycznych sojuszników. Na przykład Budapeszt byłby skłonny powołać specjalną komisję lub w inny sposób utrzymać kwestię mniejszości narodowych w porządku obrad NUC. Istnieje prawdziwy dylemat, w jaki sposób usprawnić i ograniczyć proces akcesyjny Ukrainy.
W tym kontekście niezwykle ważne jest, aby nowoprzyjęty ANP był bardziej ambitny, z jasno określonymi punktami odniesienia dla Ukrainy, prowadzącymi do lepszej interoperacyjności i stałego postępu na drodze reform.
_
Hennadiy Maksak – jest stypendystą programu Future of Ukraine. Założyciel i dyrektor wykonawczy Rady Polityki Zagranicznej Ukrainian Prism, która wzmacnia ukraińską politykę zagraniczną i bezpieczeństwo międzynarodowe. Pełnił funkcję prezesa Fundacji Studiów Międzynarodowych i Regionalnych Polissya, promując współpracę regionalną i rozwijając program polityki zagranicznej Ukrainy. Zajmował wysokie stanowiska w ukraińskim rządzie, w tym przewodniczącego Rady Obywatelskiej przy Ministerstwie Spraw Zagranicznych.
Tekst powstał w ramach programu Future of Ukraine Fellowship . W języku angielskim ukazał się w Visegrad Insight.
Fot. Canva.