Leseferyczna wizja kultury. KORWiN

Analiza polityki kulturalnej partii KORWiN. Wybory parlamentarne 2015.


Partia KORWiN opisuje się jako konserwatywno-liberalna i tak też można streścić jej program wyborczy. W programie partii (z 17 października br.) kultura została razem z kulturą fizyczną ujętą w rozdziale „Mecenat Publiczny”. Wizja kultury opisana jest w punkcie 7. („Mecenat Państwa”), razem z kulturą fizyczną, nauką i wyznaniami, po kwestiach ustrojowych i słowych, a przed polityką społeczną i opieką zdrowotną. Kwestie kultury to dziewięć podpunktów i zajmuje w sumie pół strony w 40-stronicowym dokumencie.

Priorytet maochrona i opieka nad zabytkami (świadczy o tym pierwsze miejsce spośród punktów poświęconych kulturze, a także wyrażenie tego wprost słowami: „Głównym zadaniem państwa w obszarze kultury jest ochrona zabytków i opieka nad nimi.”). Jednak w tym samym punkcie KORWiN postuluje wykorzystanie zabytków do realizacji innych zadań, bo „utrzymywanie niewykorzystanych budowli kosztują zbyt dużo”. Oprócz tego KORWiN chce skierować większą uwagę na ochronę miejsc pamięci i przypisać tę ochronę do zadań gmin. Autorzy programu nie piszą jednak nic o finansowaniu tych działań, choć parę punktów niżej partia postuluje zniesienie dotacji dla kultury.

A propos finansowania, partia postuluje prywatyzację muzeów i galerii. To samo w odniesieniu do mediów: KORWiN domaga się prywatyzacji Polskiego Radia i TVP, likwidacji abonamentu RTV, wraz z ułatwieniem dostępu do koncesji RTV. Oprócz tego, chce także likwidacji Ministerstwa Kultury i zakazu finansowania przez władze publiczne „rozrywki masowej” – znów, nie napisano, co partia za takową uważa. Warto dodać, że identyczne rozwiązanie podano odnośnie sportu.

Można powiedzieć, że w odniesieniu do kultury program KORWiN jest tyle radykalny, co lakoniczny. Czego można być pewnym to, że w wypadków rządów tej partii, państwo całkowicie wycofałoby się z pola kultury. O ile w pewnych wypadkach można się zastanowić nad propozycjami (np. w części dotyczącej przeniesienia miejsc pamięci żołnierzy obcych armii na cmentarze i troskę o „neutralność ideologiczną”, czy finansowania rozrywki masowej, choćby w kontekście mediów publicznych), to sa to jednak kwiatki do kożucha. Program jest bardzo radykalny i zastanawiam się, czy autorzy zdaja sobie sprawę z potencjalnych konsekwencji jego zrealizowania. W moim przekonaniu tymi konsekwencjami byłyby całkowite splebeizowanie i upadek kultury w Polsce.

Skomentuj lub udostępnij
Loading Facebook Comments ...

Skomentuj

Res Publica Nowa