Nowa strona „Res Publiki”
5 września rusza nowa strona Res Publiki. Jest interaktywna, elegancka, a przede wszystkim bardziej przyjazna czytelnikom i mieści więcej treści. Została również lepiej przystosowana do publikacji pełnego archiwum papierowej Res Publiki, które zostanie uruchomione do końca tego […]
5 września rusza nowa strona Res Publiki. Jest interaktywna, elegancka, a przede wszystkim bardziej przyjazna czytelnikom i mieści więcej treści. Została również lepiej przystosowana do publikacji pełnego archiwum papierowej Res Publiki, które zostanie uruchomione do końca tego roku.
Od 2010 r. Res Publica prowadzi równoległe życie. Nie wystarczyło nam, że wydajemy najlepszy kwartalnik intelektualny w kraju, którego przygotowanie spędza sen z powiek autorom, redakcji, korekcie i grafikom. Chcieliśmy pisać i czytać jeszcze więcej. Dlatego w przerwach od pracy nad kwartalnikiem rozbudowaliśmy internetowy serwis, który cieszy się coraz większym powodzeniem z ponad 20-tysięczną liczbą odwiedzin miesięcznie.
„Res Publica” online – ewolucje
Zaczynaliśmy od strony-wizytówki. Potem dodaliśmy archiwum pisma (niedługo przeniesiemy je ze starej strony). Jednocześnie eksperymentowaliśmy publikując opinie, redakcyjne komentarze, przedruki artykułów z partnerskich redakcji ze wschodu i zachodu Europy, a także recenzje, oraz fragmenty filmów. Artykuły ze strony były też przedrukowywane w prasie codziennej i kopiowane w innych serwisach. Wtedy postanowiliśmy powołać redakcję online, która skoncentrowała się na trzech działach, które są dzisiaj filarami strony: kultura, miasto i polityka. Dołącza do nas coraz większe grono autorów – tych o znanych nazwiskach oraz tych, których dopiero poznajemy przez lektury na naszej stronie.
Czas na ostatnią zmianę przyszedł, kiedy okazało się, że w przeciągu pół roku podwoiliśmy liczbę odwiedzin, dochodząc do blisko 30 tyś. czytelników miesięcznie. Jak na pierwsze kroki w internecie to całkiem nieźle. Wtedy stało się jasne, że musimy ewoluować. Chcieliśmy mieć stronę nawiązującą układem treści i funkcjonalnością do najlepszych tego typu na świecie. Inspirowały nas The New York Review of Books i The Daily Beast. Od kilku miesięcy pracowaliśmy nad nowym serwisem – i oto jest. Cieszcie się nim razem z nami. Czytajcie, komentujcie, polecajcie nas i krytykujcie. Na wszystko jest teraz miejsce.
Wykonanie: MashupMedia.pl, projekt graficzny: rzeczyobrazkowe.pl.
Co tak na prawdę się zmieniło?
Nowości:
- czcionki tytułów, nagłówków i artykułów – mamy nadzieję, że są bardziej przyjazne dla oka,
- nowy układ treści,
- czytelniejsze menu i kategorie tekstów,
- narzędzie Readibility dla czytelników – korzysta z niego m.in. New York Review of Books,
- komentarze zintegrowane kontami czytelników na Facebooku, Twitterze lub Google Plus,
- wtyczki społecznościowe służące do polecania wpisu na Facebook, Twitter i Google Plus,
- udoskonalone strony z informacjami o autorach,
- automatycznie odświeżane linki do tekstów z serwisów partnerskich u dołu strony,
- księgarnia – zakupy bezpośrednio z naszej strony.
Czego jeszcze brakuje:
- użytkownicy IE8 (ok. 10% z Was) mogą zobaczyć niewymiarowe czcionki – pracujemy nad tym,
- publikowane wcześniej artykuły mogą zawierać błędy w składzie; będziemy poprawiać je na bieżąco – piszcie, jeśli je zauważycie,
- nie jesteśmy jeszcze najbardziej znanym serwisem w polskim internecie – wierzymy, że to kwestia jeszcze kilku Waszych kliknięć…
Jak Wam się podoba?
Czekamy na Wasze opinie. Wpisujcie je w komentarzach poniżej. Sprawdźcie jak działa strona, porównujcie z najlepszymi stronami czasopism intelektualnych na świecie, szukajcie tzw. bugów, krytykujcie i pochwalcie. Wśród osób, które zgłoszą komentarze, wylosujemy nagrody z naszej księgarni.
Czekamy z niecierpliwością na uwagi. Prosimy tylko o podawanie systemu operacyjnego, używanej przeglądarki i wersji obu. znacznie ułatwi to nam szybkie usunięcie wszystkich błędów.
Pozdrawiamy!
zespół Mashup Media
Dzień dobry! Szczególnie ciepło witam czytelników używających Internet Explorera 6, 7 i 8. Nasz Respowy geek – Gniewomir niebawem dostroi czcionki. Tymczasem poleca Firefoxa i Chrome. Podejrzewamy, że ten błąd tak na prawdę ma związek z jego głęboką niechęcią do Billa Gatesa 😉
Za duży nagłówek, treść artykułu zaczyna się w połowie ekranu u mnie. Poza tym jest wyśmienicie. Czysto i przejrzyście, z klasą.
Przemku, z jakiej przeglądarki i systemu korzystasz? Jeśli strona wyświetla się z błędem – pomoże to Gniewomirowi
Chrome, Win7. Ale to nie błąd, taki jest layout, na innym sprzęcie jest tak samo. Ładnie, ale zbyt dużo moim zdaniem miejsca na top.
Jeszcze jedno – nie działa mi tu wtyczka antyaliasing do Chrome.
Możesz ustawić kolejność komentarzy, albo od najnowszych, albo od najpopularniejszych:
Ilustracja:
http://img6.imagebanana.com/img/6fn44wvf/Zaznaczenie_017.png
brawo rzeczyobrazkowe! 🙂
Bardzo eleganckie, przypomina gazetę co lubię. Ciut za ciasny ten grotesk, słowo daję. Ale logo widać ostatnie – szkoda