Król: Solidarność i Nowa Europa

Kraj, który odmawiając pomocy, zapomina o tym, że na nowo wymyślił solidarność, sam siebie poniża.


Przyjęcie możliwie dużej liczby uchodźców – co najmniej jednego promila polskiego społeczeństwa, czyli 36 tysięcy ludzi – to oczywiście sprawa solidarności i miłosierdzia. Nawet polski Kościół przypomniał sobie o miłosierdziu, ale nie polscy politycy.

Nie wolno kalkulować, nie wolno rozważać wszystkich aspektów, nie wolno sprawdzać, nie wolno odróżniać katolików od muzułmanów, tych cierpiących prześladowania polityczne od tych dotkniętych jedynie straszną biedą.

Kraj, który zapomina o tym, że wymyślił na nowo solidarność, zostanie potępiony na stulecia i to nie tylko przez opinię publiczną cywilizowanego świata, ale przede wszystkim przez samego siebie, sam siebie poniży. Pomoc uchodźcom to nie jest obowiązek, to ludzki odruch moralny, a bez tego nie jesteśmy nic warci.

Jest jednak druga strona owego odruchu moralnego. Na naszych oczach bowiem powstaje Nowa Europa. Nie znamy jeszcze dobrze jej przyszłego kształtu, już teraz z dużą pewnością możemy przewidywać jednak, że będzie to Europa pluralistyczna, rzeczywiście wielokulturowa i tą właśnie różnorodnością potężna.

W sobotę, 12 września 2015 r. bądźcie z nami w Warszawie na manifestacji „Uchodźcy mile widziani”. Res Publica jest organizacją wspierającą wydarzenie. Więcej informacji tutaj

Już raz Polska nie umiała włączyć się do Europy i potem ponad trzysta lat czekała na następną okazję. Było to w 1648 roku w Westfalii, kiedy to powstawał nowy porządek polityczny i religijny oraz kiedy układano się dyplomatycznie ze Szwedami, z którymi my potrafiliśmy się jedynie bić. Polska i sąsiednie kraje, które istniały wówczas na mapie lub nie: Węgry, Czechy, Słowacja czy Białoruś i Ukraina, zostały poza westfalskimi zasadami i polskie państwo upadło potem zasłużenie.

Jeżeli teraz ponownie zostaniemy poza Nową Europą imigrantów, jeżeli nadal będziemy pletli bzdury o Polsce sięgającej do Morza Czarnego i wspólnie z tymi samymi, co wtedy, krajami wyłączymy się ze wspólnoty wyższej moralności i cywilizacji, to zostaniemy sami, głupi i wystawieni na pożarcie.

fot. betanews.com cc

 

Czytaj najnowsze wydania Res Publiki: o wychowaniu do innowacyjności, o potrzebie mocy i o miejskiej wspólnocie. Wszystkie dostępne na stronie naszej księgarni3 okladki czerwiec 2015

Skomentuj lub udostępnij
Loading Facebook Comments ...

Skomentuj

Res Publica Nowa